Kochani, dzisiaj chcę wam przybliżyć temat afirmacji. Zakładam, iż pewnie nie raz wyraz “afirmacje” obił wam się o uszy. Czym zatem one są? Kiedy i jak je używać? Jak wpływają one na nasze życie? Jaka jest ich siła, a może to jest jakaś magia?
Moi drodzy, podręczniki do psychologii podają, że “afirmacje” to krótkie zdania, które zostały stworzone tak, aby przekonać o czymś podświadomość, nadać jej nowy program w celu wzbudzenia pozytywnych uczuć i zastąpienia nimi tych negatywnych uczuć.
Pojęcie to dotyczy zazwyczaj zdań wpływających na poziom samoakceptacji. Afirmować swoją osobę to stymulować rozwój osobisty, poprzez akceptację siebie. Polega zazwyczaj na powtarzaniu pozytywnych twierdzeń na temat własnej osoby, co ma prowadzić do identyfikacji z ich treścią. Afirmacja jako psychotechnika wykorzystuje mechanizm autosugestii i medytacji w celu wzmacniania poczucia akceptacji u osoby ją stosującej.
Proces ten, jaki zachodzi dzięki afirmacjom w naszym umyśle nazywam intensywnym dialogiem z podświadomością, a same afirmacje traktuję jako skuteczne narzędzie w rozwoju osobistym 🙂 Dzięki jego zastosowaniu jesteśmy w stanie wybić się z własnego, negatywnego toku myślenia. By jednak doszło do sprawnego przeprogramowania naszej podświadomości potrzeba trochę czasu (Zazwyczaj przyjmuje się okres 3 tygodni intensywnego procesu = 21 dni, ale może to trwać krócej lub dłużej. Nasz mózg 🧠 jest niesamowicie plastyczny, potrzebuje jednak czasu aby stworzyć/ utorować nowe drogi myślowe, a o starych zapomnieć 😉) i samodyscypliny w powtarzaniu przyjętych przez nas afirmacji (rano, popołudnie,wieczór). Pamiętajmy przy tym, iż euforia, która pojawia się już na początku naszego procesu jest złudna. To przez nią zaprzestajemy powtarzać nasze afirmacje dalej, gdyż błędnie wydaje nam się, że już odnieśliśmy sukces i kiedy nam ona mija, znów budzą się w nas negatywne myśli i zaczynamy powtarzać nasz schemat, a co u niektórych może pojawić się również stan depresyjny.
Zapamiętajmy zatem, iż: pozytywna zmiana nawyków myślowych potrzebuje czasu ⏳
Mówi się, że nowy “program został przyjęty przez podświadomość dopiero wtedy, gdy afirmacja nie wywołuje, żadnych dostrzegalnych efektów – ani negatywnych, ani pozytywnych.” Weszła ona nam w nawyk myślowy. Powtarzamy ją zatem do momentu, aż poczujemy, że wierzymy w afirmacje i są one trwałe.
Aby efektywnie zmienić nasze stare nawyki myślowe, które starannie pielęgnowaliśmy od dziecka, należy świadomie podjąć decyzję o ich zmianie i wypowiedzieć (na głos i w duszy) to magiczne słowo CHCĘ 🙂 Jeśli masz ochotę możesz to nawet wykrzyczeć! Tylko to ma być Twoje CHCĘ i nie żadne muszę!
W dzisiejszych czasach, w dobie prężnie działającego internetu masz mnóstwo możliwości znalezienia odpowiednich afirmacji dla siebie. Ja jednak polecam stworzenia ich samemu, bo to będzie tylko wasze, a więc będzie miało większą moc działania.
Formułując własne afirmacje pamiętajcie o pewnych zasadach:
- świadomość zmiany negatywnej myśli (jestem nieśmiała, nigdy nie znajdę chłopaka, nie stać mnie na podróże, jestem za gruba)
- wiara, przekonanie, że możesz zmienić siebie, a tym samym sytuacje w jakiej się znajdujesz i osiągnąć to co chcesz
- odwołanie do teraźniejszości ( Ja: jestem, posiadam…)
- krótkie, jasne, pozytywne zdania, zgodne z tym co myślimy, czujemy i do czego dążymy
- NIE !!!! dla muszę, powinnam, moim obowiązkiem, koniecznie, pragnę
- zamiast: Ja możesz wstawić swoje imię, np.: Roksana 😉 Stosowanie zwrotów imiennych jest po prostu przyjemniejsze 😊
Jako przykład podaje Wam link do moich skutecznych porannych afirmacji i życzę Wam przyjemności w wykorzystywaniu narzędzia afirmacji oraz sukcesów w tworzeniu własnego pozytywnego myślenia.
Ściskam Was mocno! 🤗❤️
R.