Kochani, toksyczni ludzie byli, są i będą przewijali się jeszcze nie jeden raz przez nasze życie i czasami dziwię się, że niektórzy z was po prostu nie mogą w to uwierzyć. Oni naprawdę istnieją i próbują nas rozegrać, wchodząc w nasze życie z brudnymi butami. Napotykamy ich w różnych fazach naszego życia i wszelkich środowiskach: w pracy, wśród znajomych i przyjaciół, a nawet we własnej rodzinie! Tak moi drodzy toksycznym człowiekiem może być nawet nasz własny tata, najlepsza przyjaciółka czy też nasza, wymarzona, kochana, druga połówka! Szok, co? Należy zatem przyjąć ten fakt, iż toksyczni ludzie naprawdę istnieją i próbują mieć wpływ na nasze życie 🙂
Jak ich zatem rozpoznać?
Poniżej przedstawiam ci 8 głównych prawd o ludziach toksycznych, jeśli rozpoznasz którąś z nich wśród tych osób z którymi masz do czynienia to BRAWO!! Już teraz wiesz z kim masz styczność! A jeśli nie, to też BRAWO, widać że wampiry energetyczne omijają cię z daleka 😉
1. Toksyczni ludzie wchodzą mentalnie do naszego życia i uważają automatycznie, że mają do nas jakieś prawo, prawo do naszego życia, do przekraczania naszych granic i wykorzystują to prawo nieustannie. Nam robi się wówczas tak jakoś niewygodnie i ciasno w środku, stajemy się często zmęczeni, czujemy jakby energia z nas wyszła.
2. Toksyczni ludzie to ludzie NIE empatyczni. NIE interesuje ich co my czujemy, tak długo jak ich cel jest realizowany. A jak zrealizują swój cel, to po prostu usuwają się w cień, na chwilę albo na zawsze. Tak nas zostawiają bez emocji.
3. Nigdy nie mają poczucia winy, nie przepraszają, winę przenoszą na ciebie, są nieodpowiedzialni. Pewnie zdarzyło ci się usłyszeć:
“To przecież twoja wina. Ja to zrobiłem przez ciebie. Sam przecież tego chciałeś! Gdyby nie ty….”
4. Toksyczni ludzie często mają ukryte, autodestrukcyjne nałogi, jak: przejadanie się, nadużywanie substancji psychoaktywnych, czy też zachowania suicydalne.
5. Toksyczni ludzie uwielbiają wszystko dramatyzować, często odwołując się do twoich wartości na swoją własną korzyść. Jeżeli jesteś fajnym, uczciwym, szczerym człowiekiem, to oni będą właśnie chcieli te cechy w tobie wykorzystać i to przeciwko tobie dla swojego dobra. Oni nie załatwiają rzeczy w prost tylko stosują manipulacje tak by ciebie mieć pod kontrolą.
“Nie spodziewałem się tego po tobie! Jak śmiesz?! Jak mogłeś?!”
6. Jeśli poznasz taką osobę bliżej i ona zaczyna ci opowiadać, jak tam kiedyś, kogoś wykiwała, to niech tobie się zapali czerwona lampka!! Ta osoba wykiwa, oszuka też ciebie. Ty jesteś tylko jej następnym punktem do zaliczenia.
7. Toksyczni ludzie NIE wchodzą w głębokie relacje. Oni potrafią tylko baaardzo dłuuuuugo udawać głęboką relację, a cała farsa trwa do momentu, aż ty zaczniesz dawać z siebie wszystko. Relacja z drugim człowiekiem to dla nich synonim idealnego interesu. Jest to często spotykane w rodzinach, gdzie babcie, ciocie, siostry czy rodzice powtarzają kłamstwa jak:
“Tobie to nic się nie uda, ty to nigdy nic się nie nauczysz, ty nigdy nic nie będziesz miała, ty nic nie masz, ty nic nie umiesz, ty nawet sprzątaczką w szkole nie będziesz!”
Jeżeli kiedykolwiek coś takiego lub podobnego usłyszałeś jest mi strasznie przykro z tego powodu i współczuje tobie. Chcę żebyś wiedział, że ci którzy żyją tą trującą chemią są bardzo poranieni. Oni de facto inaczej nie umieją, bo wywodzą się z takich czy innych rodzin dla których normą bycia było poniżanie w szczególności słabszych, ubliżanie, niszczenie, wykorzystywanie oraz zawstydzanie.
A teraz UWAGA!!! Nam ludziom empatycznym czasami włącza się taki przycisk, który ja nazywam MISJA mówiący: “Ok, to ja mu pomogę! No bo skoro on nie umie?!” 🙂
Moi drodzy, absolutnie NIE wolno nam tego robić!! Wyobraź sobie, że widzisz jak ktoś tonie i próbujesz go ratować, bez chwili zastanowienia, rzucasz się na głęboką wodę, chwytasz tonącego za rękę, a on…?? wciąga cię w dół i toniesz z nim.
Toksyczni ludzie muszą sami zauważyć, że coś jest nie tak w ich życiu, że nie potrafią normalnie funkcjonować i sami muszą chcieć wyjść z tego. To musi być ich własna, świadoma decyzja, bo przecież od tego zaczyna się każda zmiana. Dopiero wówczas możemy im pomóc. Wcześniej nie, gdyż utoniemy w tej trującej chemii razem z nimi.
8. Toksyczni ludzie fantazjują, opowiadają chętnie co oni tam nie zrobili w swoim życiu. Potrafią niesamowicie się sprzedać, ale wbrew wszystkiemu najgroźniejszymi manipulantami są ciche strumyki. Najczęściej mamy z nimi styczność w miejscu pracy.
Teraz jak już wiesz, co to za typki ci toksyczni ludzie pragnę ci powiedzieć, iż nie warto się ich bać. Ich trzeba ograć! 🙂 Więc kiedy tylko zauważysz, że wokół ciebie krąży taki toksyczny ludzik, zwany również wampirem energetycznym to nie daj się wciągnąć w jego grę. On będzie próbował kilka jak nie kilkanaście razy zatem bądź czujny.
Pytasz, co z nim zrobić?
Przede wszystkim rozpoznać. Nawet gdy jest to twój ojciec czy twoja matka. To, że jest im przypisana pewna rola, to że dają życie to biologiczne, nie zawsze znaczy, że dają nam życie to pełne, czyli emocjonalne.
Jeden z trenerów businessowych grupy Coca-Cola mówi, że w życiu należy rozpoznać 3 najważniejsze osoby i ja zgadzam się z nim w 100%:
1. MENTORA 2. PARTNERA/ PRZYJACIELA i 3. WROGA
W różnych fazach swojej egzystencji zawsze obok siebie masz jakiegoś wroga, który jest zazdrosny o to co ze sobą prezentujesz, o twoje wartości jakie wyznajesz. Tym cichym wrogiem, “wysysaczem” twojej dobrej energii jest właśnie toksyczny człowiek. Co zatem zrobić jak go już spotkasz i rozpoznasz?
Jeśli masz taką możliwość to wyrzuć go z życia, bo szkoda płacić swoim własnym życiem za czyjeś problemy, ale jeśli jest to członek twojej rodziny, to ograj tą sytuację. Jak? Na przykład zapraszaj go czy też ich rzadko do domu, lepiej jest wyjść z nimi do restauracji na obiad albo na lody. Od rodziny nie możesz oczekiwać akceptacji. Podam tu przykład jednej z moich koleżanek, która kupiła nowy dom i zaprosiła mamę. Mama zamiast pochwalić, zaczęła swoją “Odę do zrzędzenia”:
“To jest za małe! A po co ci to? A to jest niepotrzebne. Ja bym tyle nie dała!”…itp.,itd.
Koleżanka oczekiwała akceptacji jej wyborów, pochwały, no bo za sukces chce się pochwały, a nie skarcenia. Mama niestety jej tego nie dała 😦 Nie cieszyła się z córką, ale ją “dobijała” swoimi tekstami. Koleżanka z własnego doświadczenia wiedziała, że mama już taka po prostu jest, ale miała nadzieję, że tym razem… w końcu będzie inaczej, a tu ZONK, nic nowego. Jej sukces został po raz kolejny zatruty 😦 To się działo już wcześniej i będzie się działo dalej, do momentu, aż mama sama zrozumie, że krzywdzi dziecko, a przede wszystkim siebie. Należy dodać, że ta sama mama do swoich znajomych opowiadała jak to jej córka z mężem kupili dom i co za ulepszenia i nowości ten dom ma! Smutne to, nieprawdaż? Jeżeli przeżywasz coś podobnego, nie czekaj dłużej i wyjdź z tego błędnego koła, które ciągnie cię w dół!
Jeśli natomiast masz toksycznych ludzi w pracy, to przede wszystkim się ich nie bój. Rozmawiaj o pogodzie, NIGDY o osobistych rzeczach i szukaj płaszczyzn czyście profesjonalnych by się z nimi spotykać. Naprawdę NIE mów ludziom toksycznym o sobie, o swoim życiu, o tym z czego się cieszysz, co jest twoją wartością, o tym nawet, że kochasz zwierzęta, bo zaraz tą informację wykorzystają, by cię zatruwać odwołując się do twoich wartości:
„No, taki człowiek jak ty, co mówi, że kocha zwierzęta, to nie może się tak zachowywać!”
Toksyczni ludzie są jak pasożyty, oni chcą naprawdę ci zepsuć życie. Mając niskie poczucie wartości ciągną za sobą do tej samej łodzi biorców, by nie siedzieć w niej samemu. Trzeba zatem kochani, stanąć przed faktem twarzą w twarz i taką osobę ze swojego otoczenia nazwać po imieniu – TOKSYCZNY CZŁOWIEK – i nie bać się tego, że jest to twoja mama, najbliższa przyjaciółka, czy mąż. My sami jesteśmy odpowiedzialni za nasze życie i my je rozgrywamy tak jak chcemy. NIE pozwólcie zatem innym rozgrywać waszego życia. Wiem, ciężko jest gdy w swojej żonie, bracie, tacie, babci… rozpoznajesz swojego wroga, ale oni ciągną cię naprawdę w dół, nie pozwalając ci wzrastać:
„Zobacz, tobie nie wychodzi. Spróbuj to, to będzie dla ciebie najlepsze. Temu wyszło, a tobie nie.”
Ile jeszcze wytrzymasz? Kiedy powiesz sobie dość i zaczniesz żyć swoim życiem, tak po prostu jak tylko ty chcesz?
R.