Ostatnio jak odwiedziłam nasz piękny kraj- Polskę, w moje rączki wpadł magazyn “WYSOKIE OBCASY” a wraz z nim film “SZTUKA KOCHANIA”, opowiadający historię Michaliny Wisłockiej. Już się nie mogę doczekać kiedy go obejrzę!
Dr. Michalinę Wisłocką “poznałam” 3 lata temu odkrywając najpiękniejsze zakamarki województwa lubuskiego. Od tamtej pory PARK MIŁOŚCI w Lubniewicach należy według mnie do najbardziej romantycznych parków w Europie. Jest wyjątkowy podobnie jak same dzieła Wisłockiej. Lubicie czytać? Świetnie, to zachęcam do zapoznania się z lekturą “jakiej wcześniej jeszcze nie było“, prawdziwej, polskiej wizjonerki i pionierki w sztuce kochania. Myślę, że jeszcze nie jeden związek może ona wzbogacić czy uratować.
Ale dzisiaj moi drodzy nie o Wisłockiej chcę pisać, lecz o DZIESIĘCIU PRZYKAZANIACH SZTUKI KOCHANIA ❤
Przygotowując się do napisania tego posta, przeanalizowałam mnóstwo materiałów mówiących o miłości, począwszy od starożytności po przez Biblię i kończąc na najnowszych badaniach psychologicznych. Rozmawiałam z różnymi ludźmi odwołując się do ich emocjonalnych przeżyć. Oglądałam najcudowniejsze filmy romantyczne oraz dramaty miłosne. Najważniejszym jednak źródłem były dla mnie moje własne życiowe doświadczenia. Zajęło mi to bardzo dużo czasu, ale opłaciło się! 🙂
Jest tysiące reguł i zasad mówiących co robić, jak postępować, aby związek (małżeński czy partnerski) był udany, czyli taki gdzie obie strony będą czuły się nieustannie kochane, a więc szczęśliwe. Każdy związek jest wyjątkowy, nie ma związków, które się powtarzają, nie wszystkie zatem dewizy wpisują się w każdy związek. Przyznam się, iż ciężko było znaleźć te najcenniejsze uniwersalne perełki, ale udało się! Oto przedstawiam Wam 10 PRZYKAZAŃ SZTUKI KOCHANIA 🙂
- Jeden partner jest naprawdę OK.
No bo po co Ci więcej? Jeśli nie umiesz współgrać tylko z jednym, to jak chcesz tego dokonać z dwoma czy trzema osobami na raz? Chęć budowy wielu miłosnych relacji na raz: mąż + kochanek + tzw. najlepszy przyjaciel od serca/ znajomy jest zgubnym działaniem, ja zwę to drogą donikąd. Jedyne co pielęgnujemy wówczas, to niewierność. Skutkiem ubocznym wiązania takich relacji jest mocny spadek poczucia własnej wartości oraz nieustanny lęk, niepokój serca, przez co człowiek traci zaufanie nie tylko do innych, ale przede wszystkim do siebie, staje się podejrzliwy i nie jest wstanie otworzyć się w 100% na prawdziwą miłość. Taka osoba NIE potrafi KOCHAĆ w pełnym tego słowa znaczeniu.
2. Odkrywaj siebie i swojego partnera ciągle na nowo.
Ludzie się zmieniają. Nieustannie wzbogacają swoje życie o nowe doświadczenia, przez co już nigdy nie będą tacy sami jak byli wcześniej. Nic i nikt nie trwa wiecznie. Życie to nieustanny proces zmiany, dlatego w związku musimy uczyć się ciągle siebie na nowo. Owszem każdy z nas ma swoje nawyki, które łatwo jesteśmy w stanie rozpoznać, a dzięki temu przewidzieć określone zachowanie partnera, ale nie oznacza to, że znamy go do końca. To potrafi tylko Bóg. Zatem nie bawmy się w Boga, bo to nie nasza rola! Odrzućmy utarte schematy myślowe, które w problemowych sytuacjach blokują nas by otworzyć się na partnera, dawajmy się zaskoczyć.
3. Przebaczaj.
Umiejętność przebaczania to takie “must have” w miłości. Dzięki niej rozwiążemy każdy konflikt w związku i naprawimy uszkodzone więzi. Jest to niezwykle trudna umiejętność, jaką zdobywa się poprzez ciężką, rzetelną i długą pracę nad sobą, ale warto się jej uczyć! Efektem przebaczenia jest udany związek 🙂 Zatem zachęcam was do próbowania, testowania, doświadczania tej umiejętności, gdyż ciągłe rozpamiętywanie doznanej krzywdy prowadzi z czasem jedynie do narastania goryczy, złości, wrogości, nienawiści a w końcowej fazie rozpadu związku.
4. Dawaj i nie oczekuj niczego w zamian.
Przygotowujesz romantyczną kolację czy śniadanie, a może jeszcze inną niespodziankę dla ukochanej osoby? Świetnie! To zbliża partnerów do siebie, nadaje wyjątkowości zwykłym czynnościom, stwarza niezwykle przyjemną atmosferę miłości, dlatego nie psuj tego jakże przyjemnego doznania “wygadując” je przy najbliższej okazji. ” Zrobiłam dla Ciebie to i tamto….kupiłam Tobie…”, a ja się pytam: Jakie Ci? Jakie Tobie? Jeśli coś dajesz z czystości serca, z własnej wolnej woli, z miłości i dla miłości to rób to do końca i zapomnij o “wypominkach”, w przeciwnym razie, będzie to odbierane jako nieszczere.
5. Przyjmuj z miłością, dziękuj.
Nawiązując do przykazania numer 4, pragnę zwrócić uwagę iż dawanie jako takie jest zazwyczaj oceniane wysoko, a branie postrzegane jest jako coś wstydliwego i mniej wartościowego. Wolimy dostawać za dużo niż za mało, a kiedy uważamy, że dostaliśmy za mało, mamy poczucie krzywdy. Z drugiej strony wolimy dawać mniej niż więcej, a jeśli dajemy za dużo to jest to postrzegane jako zachowanie nieco podejrzane. Jeśli zaś natomiast dajemy mało, budzi to jeszcze większe zastrzeżenie i tak rodzi się w człowieku uczucie niewdzięczności… hmmm… A jakby tak pominąć regułę wzajemności, która narzuca myśl, że odwzajemnianie musi dążyć do wyrównywania wartości wymienionych zasobów i uczynków: “oko za oko, ząb za ząb”, czy “jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie”? Moim zdaniem znacznie głębszy sens ma sztafeta. Ja daję tobie, a ty jemu. Ja biorę od ciebie, on bierze ode mnie. Jak powiada nasz słynny polski psycholog Wiesław Łukaszewski, wydaję się to mądrzejsze 🙂 Dlatego bierzcie i dawajcie, ale róbcie to z miłością, a za wszystko co otrzymacie głośno podziękujcie.
6. Kochaj.
Bliskość fizyczna zbliża partnerów do siebie, to ona wzmacnia więź miedzy partnerami, dlatego należy o nią szczególnie dbać i to na każdym etapie związku, a szczególnie w związkach długoletnich. Uczcie się siebie, swoich zmieniających się ciał poprzez czuły dotyk. Próbujcie nowych rzeczy, przytulajcie się, trzymajcie się za ręce na spacerach, patrzcie sobie w oczy, uśmiechajcie się do siebie, dawajcie sobie przelotne buziaki, a w chwili tylko dla was całujcie się namiętnie, zanurzcie się w zapachu waszych ciał, mówcie partnerowi co sprawia wam przyjemność a co nie, po prostu kochajcie się na wszystkie możliwe i właściwe wam sposoby.
7. Organizuj czas dla związku.
W dzisiejszych czasach ciężko wygospodarować trochę wolnego czasu, jak nie praca, to dzieci, to chory pies, wizyta u dentysty, urodziny mamy, szkolenie, pranie, prasowanie, szykowanie obiadu itd… Pytasz, gdzie tu miejsce na czas dla partnera? Moi drodzy czas się znajdzie i to bardzo szybko, jak tylko skończycie z wyżej wymienionymi wymówkami. To nie musi być godzina, niech to będzie 15 min. Niech to będzie chwila, ale chwila, którą spędzicie razem na rozmowie o was, o waszych uczuciach, o waszych planach, waszych problemach, a nie o problemach osób trzecich, o waszym dniu, bez dzieci, bez telefonów, bez telewizora.
8. Dawaj szansę, ufaj, naprawiaj.
Jeśli coś pójdzie nie tak, jeśli zrobisz coś źle, jeśli twój partner popełni błąd, nie przekreślaj wszystkiego, lecz oddziel to wszystko grubą kreską i daj sobie, partnerowi, waszej miłości szansę. Człowiek z natury przecież jest dobry. [“Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre” (Rdz 1, 31 )]. Nie dajcie zatem zwieść się przytłaczającym, negatywnym myślom, bowiem w każdym z nas, w środku naszego środka jest dobro zaszczepione od pierwszych chwil naszego istnienia, zatem ufaj, a jeśli skrzywdzisz swojego partnera zapytaj się siebie dlaczego to zrobiłaś. Jeżeli natomiast twój partner cię zrani, zapytaj się dlaczego on to zrobił, wysłuchaj, daj szansę, nie wyrzucaj, podaj mu rękę, naprawiaj i ufaj.
9. Wspieraj.
Ciesz się sukcesami partnera i bądź oparciem w każdej trudnej sytuacji.
Tu pozwolę sobie zacytować tekst piosenki zespołu Happysad:
Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
To też nie diabeł rogaty.
Ani miłość kiedy jedno płacze
a drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film w żadnym kinie
ani róże ani całusy małe, duże.
Ale miłość – kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze.
i wszystko jasne 🙂 kliknij by posłuchać —> HAPPYSAD “Zanim pójdę”
10. Mów “kocham Cię”
“Czyny mówią za siebie”…jakaś prawda w tym jest, ale bez słów “kocham Cię”, no sorry, ale się nie da! Jak słowa muszą iść w parze z czynami, tak czyny muszą iść w parze ze słowami. Pielęgnujcie tę harmonię.